Polacy uwielbiają zupy. Jemy je cały rok, ale jesienią wybierajmy takie, które nas rozgrzeją. Jedną z popularniejszych jest na przykład krupnik, ale nie możemy jeść go na okrągło. Dzisiaj zaprezentuję przepisy na krupnik przygotowywany na wędzonych żeberkach i kilka innych zup, które wspaniale rozgrzeją was w te jesienne dni.
Kiedy moja Ola miała dwa, trzy latka tak zajadała się zupą pomidorową z ryżem, którą zawsze robię na domowych przecierach mojej mamy lub świeżych pomidorach, że wręcz musiałam ją powstrzymywać. „Nie ma Olusiu już zupki, skończyła się” mówiłam i proponowałam ryż z jabłkami. Ale teraz, kiedy Ola ma osiem lat, nie chce już jeść mojej zupy pomidorowej! Mimo że tak samo ją gotuję, podobnie jak nie chce jeść, kiedyś ulubionego przez nią barszczu, który robię na domowym zakwasie. Moim zdaniem przyczyna zmiany jest prosta. Ola poszła do szkoły i tam w stołówce zaczęła jadać obiady. Też była pomidorówka, ale inna i Ola straciła do niej serce. Za to dziś chętnie jada zupę ogórkową i kapuśniak. Zawsze dawałam dziecku dużą swobodę w wyborze tego co i jak jada. Dlatego godziłam się i godzę, kiedy córka je oddzielnie chleb, a dopiero za godzinę plasterek szynki. Tak ma do dzisiaj. W naturalny sposób stosuje dietę, która oddziela węglowodany od białek. I ja to akceptuję. To, co się nie zmienia w naszym menu, to jedzenie wieczorem jabłek. Kiedy Olusia była mała, skrobałam jej łyżeczką miąższ na papkę. Teraz razem kroimy owoce na cząstki i zajadamy się nimi przed snem. Zresztą jeśli czegoś pilnuję w diecie mojego dziecka, to tego, aby jadło dużo owoców. Do szkoły Ola dostaje zwykle banana i kromkę czarnego chleba. To mój wypiek – dwa razy w tygodniu piekę chleb z ziarna pszenicy orkiszowej w domowym piekarniku. Ola szczególnie lubi chrupiące piętki, które wcina z masełkiem. Czasem dodaję jej do chleba plasterek wędliny. Nie zawsze Ola jadała mięso, był czas kiedy go odrzucała i trochę martwiłam się, że zostanie wegetarianką. Uważam, że dziecko powinno otrzymywać aminokwasy, więc wymyśliłam przepis na fikuśne szaszłyki, które nabijałam na małe patyczki i pozwalałam jeść je paluchami. „Tak się bawimy!” - zachęcałam. Uznała, że kurczakowe szaszłyki w marynacie z sosu sojowego i imbiru nie smakują jak mięso. Lubi je do dzisiaj i razem z dzieciakami nawet na domowym kinderbalu chętnie je zajada. Ostatnio moja córka uwielbia sushi, które spróbowała po raz pierwszy, kiedy miała 5 lat. Wzięłam ją do restauracji i tam zamówiłam porcję nie tylko dla siebie, ale i dla niej. Zjadła. Je chętnie nadal z łososiem, rozsmakowała się w imbirze, który jest zawsze w mojej kuchni. Lubi też domowe pesto i mozzarellę. Choć nic nadal nie przebije naleśników z białym serem. Powiedziałam, że zawsze dawałam Oli dużo swobody w wyborze menu. Ale to nie znaczy, że mogła jeść wszystko. Do pójścia do szkoły, Ola nie znała smaku chipsów. Teraz już zna, ale wytłumaczyłam jej, że są niezdrowe, bo jest w nich sama chemia i nie powinna ich jeść. Nigdy też nie ma ich w domu. Tak samo nie pozwalam Oli pić coli i innych napojów koloryzowanych. Wyrobiłam w niej nawyk picia mineralizowanej wody niegazowanej, mleka i herbaty, którą zimą zabiera w termosie do szkoły. Można śmiało powiedzieć, że moja Ola przejęła ode mnie upodobanie do smaków. Przepisy dla Oli, córki Ewy Wachowicz Zupa ze świeżych pomidorów Produkty: 1 kg pomidorów 1 szklanka kwaśnej śmietany 2-3 szklanki wody sól pieprz gałązka mięty ½ szklanki ryżu 1 ½ szklanki wody 1 łyżka oliwy Wykonanie: Pomidorowa zupa najlepsza jest ze świeżych pomidorów! Latem gotuję ją bardzo często, w dodatku zazwyczaj robię jej bardzo dużo, bowiem doskonale smakuje w kubku – jako przekąska na podwieczorek. Na następny dzień, gdy ją odgrzewam, dodaję do niej gałązkę mięty – jej smak jest prawie niewyczuwalny, a znakomicie odświeża potrawę! Pomidorówka podana z ryżem jest też idealna na niedzielny obiad, przy czym ryż polecam ugotować osobno, bo czysta zupa lepiej przechowuje się w lodówce. Ryż przesmażam w oliwie. Gdy ziarenka są szkliste, zalewam je wodą i zostawiam na wolnym ogniu – do czasu, aż wchłoną cały płyn. Jeśli chcę mieć ryż na sypko, staram się go w ogóle nie mieszać (to podczas mieszania uwalnia się skrobia, która skleja ryżowe ziarenka). Pomidory dzielę na ćwiartki. Zalewam wodą i gotuję pod przykryciem do miękkości (ok. 10 min). Następnie przecieram przez gęste sito. Stawiam z powrotem na gazie, doprawiam solą i pieprzem. Gdy pomidory są słodkie, by zrównoważyć ich słodycz dodaję kwaśną śmietanę (wcześniej hartuję ją odrobiną gorącej zupy). Kiedy zupę robię zimą na domowym przecierze pomidorowym własnym lub mojej mamy, gotuję wcześniej wywar jarzynowy. Nigdy nie stosuję kostki rosołowej. Szaszłyki z kury na patyku 800g piersi z kurczaka marynata: * 8 łyżek jasnego sosu sojowego * 8 łyżek oliwy * ½ łyżeczki mielonego imbiru * 3 - 4 ząbki czosnku * 1 cebula (kto chce) Przepis podglądnęłam u Eli Zającówny i jedynie zmodyfikowałam, kiedy próbowałam zachęcić Olę do jedzenia mięsa. Wykonanie: Powodzenie szaszłyki zawdzięczają marynacie – dzięki niej można oszukać przeciwników kurzych piersi. Bazą jest sos sojowy - do niedawna szalenie egzotyczny, teraz bez problemu dostępny niemal w każdym większym sklepie. To on nadaje białemu mięsu piękny bursztynowy kolor, a przy tym jest słony, więc mięsa solić już nie trzeba. Do tej marynaty najlepszy będzie sos sojowy jasny (ciemny jest zbyt ekstraktywny). Ja marynuję mięso na kilka godzin przed podaniem - minimum pół godziny. Czosnek wyciskam przez praskę, dodaję imbir, sos sojowy i oliwę. Energicznie mieszam do momentu uzyskania gładkiej emulsji. Piersi tnę wzdłuż na paski o szerokości 1 cm i umieszczam w tej niezwykle aromatycznej marynacie. Mieszam bardzo dokładnie, by płyn równomiernie pokrył całe mięso. Czasem dodaję łyżkę miodu - wtedy pierś w pieczeniu pokrywa się chrupiącą glazurą. Niekiedy dodaję też do emulsji cebulę pokrojoną na ćwiartki. Jeśli potrawę robię dzień wcześniej, wkładam ją do lodówki. Paski zabejcowanego kurczaka (tak fachowcy mówią na marynowane mięsiwo) nabijam fantazyjnie na patyczki do szaszłyków. Latem piekę na ruszcie (właśnie z grilla są najsmaczniejsze), zimą smażę na patelni w oleju słonecznikowym lub zapiekam na złoty kolor - około 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Podaję z ryżem i sałatą lodową z sosem winegret. Na zimno są doskonałą przekąską i dodatkiem do wszelkiego rodzaju sałat. * Ewa Wachowicz, autorka i prowadząca program „Ewa gotuje” w TV Polsat. Współautorka Poradnika Imieninowego w TVP Polsat, „Podróży Kulinarnych” w TVP2, „Domowej Kawiarenki”, programu o deserach. Autorka książki kucharskiej „Słodki świat Ewy”. Była Miss Polonia (1992) i Miss Świata Studentek (1993), rzeczniczka rządu premiera Waldemara Pawlaka.
Obierz cebulę oraz ząbki czosnku. Na patelni roztop dwie łyżki masła. Dodaj siekaną cebulę oraz całe ząbki czosnku. Cebulę z czosnkiem podsmażaj na małej mocy palnika przez około 3 minuty. Na patelnię dodaj też cukinie pokrojone w kostkę. Warzywa nie muszą być równo pokrojone. Zupa z cukinii będzie blendowana na krem.Zielone, białe lub fioletowe. Szparagi królują w maju na naszych stołach, bo tylko teraz są świeże, dlatego smakują najlepiej. Ich wielką fanką jest Ewa Wachowicz. – Lubię je za delikatność, wyrafinowany smak i wszechstronność, bo ze szparagów możemy przygotować cuda. Można z nich zrobić zupę, pyszną przekąskę lub sprawić, żeby stały się królem głównego dania. Jedzmy szparagi, bo są nie tylko smaczne, ale i zdrowe – mówi nam Ewa Wachowicz. Gospodyni programu "Ewa gotuje" podzieliła się z nami swoimi trzema sprawdzonymi przepisami na dania z tych pysznych warzyw sezonowych. Szparagi z szynką i parmezanem Składniki: 1 pęczek białych szparagów sól szczypta cukru masło do smażenia szynka parmeńska parmezan Sposób przygotowania: Wrzątek posolić, dodać szczyptę cukru. Szparagi obrać, odciąć lub odłamać zdrewniałe końce, związać bawełnianą nicią i wstawić do wysokiego i wąskiego garnka –tak, by główki wystawały ponad wodę (one gotują się szybciej). Ugotować al dente. Na roztopione masło wrzucić szynkę parmeńską, lekko podsmażyć, dodać szparagi, wymieszać. Przełożyć na talerz, udekorować płatkami parmezanu. Sprawdź też: Jak przygotować szparagi, żeby nie były gorzkie? Wystarczy dodać ten jeden składnik Przepis na szparagi z szynką i parmezanem Foto: Materiały prasowe Szparagi z rusztu Składniki: pęczek zielonych szparagów sól pieprz oliwa masło Do podania: jajko sadzone grillowana cytryna Sposób przygotowania: Szparagi umyć pod bieżącą wodą. Odłamać twarde końcówki (można na nich ugotować zupę). Przyprawić solą i pieprzem. Posmarować oliwą i upiec na grillu (najlepiej na płycie), obracając od czasu do czasu. Ruszt przed grillowaniem warto natłuścić. W ten sam sposób można zapiec szparagi w piekarniku. Podawać z wiórkami zimnego masła, jajkiem sadzonym i grillowaną cytryną (wystarczy przeciąć na pół i upiec na ruszcie). Przepis na zielone szparagi z rusztu Foto: Materiały prasowe Zupa krem z zielonych szparagów Składniki: 1 pęczek zielonych szparagów 1 l wywaru jarzynowego 2 łyżki mascarpone 2 łyżki soku z cytryny sól pieprz szczypta cukru 1 łyżka mąki ziemniaczanej Dalsza część artykułu pod materiałem wideo. Sposób przygotowania: Szparagi starannie umyć, odciąć główki i odłożyć na bok. Wywar jarzynowy postawić na gazie i wrzucić do niego szparagi pokrojone na kawałki. W mniejszym garnku zagotować wodę, wsypać trochę soli i szczyptę cukru. Wrzucić główki szparagów, zblanszować, po czym przełożyć do zimnej wody z lodem. Odcedzić. Reszta szparagów musi gotować się do miękkości. Gdy zaczną się rozpadać, zmiksować na gładki krem (jeśli blender nie poradził sobie z włóknami, trzeba przetrzeć przez sito). Zupa krem z zielonych szparagów Foto: Materiały prasowe Dodać serek mascarpone, wymieszać. Zdjąć z ognia. Doprawić solą, świeżo zmielonym pieprzem i sokiem z cytryny. Zagęścić mąką ziemniaczaną, rozpuszczoną w odrobinie zimnej wody. Na talerzu ułożyć ugotowane osobno szparagowe główki i zalać kremem. Główki można też położyć na brzegu talerza. Jeśli robimy wersję bardzo wykwintną, w identyczny sposób gotujemy zupę z białych szparagów i jednocześnie wylewamy na talerz dwa kremy. Smacznego! Nie chcesz przegapić żadnych wartościowych treści? Zapisz się do naszego newslettera. Zobacz także: Dodaj ten składnik do naleśników i poczuj różnicę. Już nigdy nie zrobisz ich inaczej Marynata do żeberek à la Gessler idealna na grilla. Znajdziemy w niej colę, ketchup i whisky Pieczarki z grilla. Wegetariański grill lub idealny dodatek do mięs Część odnośników w artykule to linki afiliacyjne. Po kliknięciu w nie możesz zapoznać się z ofertą konkretnego produktu - nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji i jej niezależność. Może zainteresuje cię: W najnowszym odcinku podcastu "Tak Mamy" Natalia Hołownia i Martyna Wyrzykowska porozmawiały z Anną Wendzikowską, która choć wychowuje córki sama, jest matką samodzielną, a nie samotną. To one motywują ją codziennie, by wstać z łóżka i brać się z życiem za bary. Bo prawda jest taka, że los nie szczędził dziennikarce trudności. Wyszła poturbowana z dwóch relacji, z których każda miała być "na zawsze". Wciąż walczy o pełnię zdrowia swojej starszej córeczki. A do tego musi mierzyć się z permanentną oceną swojego macierzyństwa i stylu życia. Jak sobie z tym wszystkim radzi? Posłuchajcie.Wymieszać i gotować przez 20-25 minut. Żołądki pozbawić chrząstek i pokroić na kawałki. Do śmietany wlać odrobinę gorącej zupy, wymieszać i zabielić krupnik. Zagotować, po czym zestawić z ognia. Doprawić solą i pieprzem. Zupę nalać na talerze. Udekorować natką pietruszki.
Zupa grzybowa Ewy Wachowicz w dwóch odsłonach to sprawdzony klasyk, który nigdy się nie nudzi. Ewa udostępniła w sieci swój przepis na zupę grzybową – zawiesisty wywar z suszonych prawdziwków. Masz chęć się z tym zmierzyć? Oto przepis krok po kroku. Na wigilijnym stole powinny gościć płody pól, ogrodów oraz oczywiście lasów. Zupa grzybowa z suszonych grzybów to smakowity przykład tej świątecznej tradycji. Przepis na zupę grzybową ma wiele wersji, ale najbardziej znany jest jej wariant przyrządzany tylko na bazie suszonych prawdziwków czy podgrzybków oraz włoszczyzny. Zupa grzybowa na Wigilię Ewy Wachowicz smakuje wyśmienicie, nieważne, czy zabielisz ją śmietaną, czy dodasz do niej makaron lub kaszę. Ten przepis będzie odpowiedni także dla osób, które dopiero zaczynają się wprawiać w przygotowywaniu świątecznych dań. Zupa grzybowa Ewy Wachowicz jest prosta w wykonaniu, za to smakuje wyśmienicie. Wyborny efekt niewielkim kosztem!Zupa grzybowa Ewy Wachowicz – przepis krok po krokuZupa grzybowa wigilijna Ewy Wachowicz w klasycznym wydaniu zachwyci zarówno rodzinę, jak i zgromadzonych na świątecznym obiedzie gości. Przepis jest prosty, ale nutę wykwintu zawdzięcza odrobinie 500 g suszonych, odmoczonych prawdziwków 1 posiekana cebula 2 łyżki masła ½ kieliszka porto 1 litr wywaru z warzyw 1 pęczek natki pietruszki 1 szklanka kwaśnej śmietany sól, pieprz Przygotowanie: Ugotuj wywar z włoszczyzny. Rozgrzej masło na patelni. Wrzuć i zeszklij posiekaną cebulę. Pokrój grzyby. Wymieszaj je z zarumienioną cebulą i lekko przesmaż. Dodaj grzyby z cebulą do wywaru. Na patelnię wlej porto, a potem przelej je do zupy. Gotuj grzyby przez około kwadrans (aż będą miękkie.) Przypraw do smaku solą i pieprzem. Zabiel śmietaną. Podając, udekoruj talerz posiekaną natką pietruszki. Ten przepis na zupę grzybową Ewy Wachowicz nawiązuje do ludowych tradycji wigilijnych naszego kraju – na chłopskim stole żur z grzybami pojawiał się obowiązkowo. Ta wersja jest też wytrawniejsza w smaku. Możesz ją podać na kolacji wigilijnej zamiast 50 g podgrzybków albo prawdziwków suszonych włoszczyzna jak do rosołu ziele angielskie 2 liście laurowe 250 ml zakwasu na żur 4 ziemniaki 1 cebula masło do smażenia sól, pieprz natka pietruszki Przygotowanie: Włóż grzyby do garnka, zalej wodą i zostaw do namoczenia na całą noc. Następnego dnia ugotuj wywar na włoszczyźnie (ważne – nie dodawaj do niego kapusty). Przypraw wywar zielem angielskim i liśćmi laurowymi. Przecedź gotowy bulion. Namoczone podgrzybki ostrożnie przełóż na sito – uważaj, by nie zmącić wody, tak żeby cały piasek i igliwie pozostały na dnie. Wodę po grzybach przecedź i wlej do rosołu. Przykryj i doprowadź do wrzenia. Pod koniec gotowania dodaj zakwas na żur oraz przypraw do smaku solą i pieprzem. Nie mieszaj zakwasu. Na patelni rozgrzej łyżkę masła, wrzuć drobno posiekaną cebulę i usmaż na chrupiąco. Podawaj zupę z ugotowanymi osobno ziemniakami. Możesz okrasić każdą porcję smażoną cebulką bądź udekorować natką także: Łazanki na 4 sposoby. Wybierz wersję słoną lub na słodko!Wigilijna zupa grzybowa – tradycyjny przepisA oto najprostszy z możliwych przepis na zupę grzybową z suszonych grzybów z łazankami. Sprawdzony wielokrotnie. Urzeknie zarówno twoich gości, jak i zgromadzoną przy wigilijnym stole 2 l wody 50–70 g grzybów suszonych 1 pęczek włoszczyzny (bez kapusty) 10 ziaren pieprzu czarnego sól sok z cytryny łazanki Przygotowanie: Wymyte grzyby zalej letnią wodą. Gotuj je na małym ogniu pod przykryciem. Gdy grzyby zmiękną, dodaj włoszczyznę oraz pieprz i gotuj przez kolejne 30 minut. Przecedź zupę i zakwaś ją lekko sokiem z cytryny. Dodaj grzyby pokrojone w paseczki oraz oddzielnie ugotowane łazanki. Zupę podgrzewaj jeszcze przez 5 minut. Zupa grzybowa Ewy Wachowicz to pyszny tradycyjny przepis, który łączy w sobie ponadczasowy powab leśnych grzybów i urok prostej, domowej też inne przepisy na zupę grzybową wigilijną.